Jechał po alkoholu pomimo zakazu prowadzenia
Policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli peugeota, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość. To jednak był dopiero początek problemów 34-latka. Okazało się, że mężczyzna jechał mając ponad pół promila alkoholu w organizmie oraz ma zakaz prowadzenia pojazdami mechanicznymi. Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z siemiatyckiej drogówki sprawdzali na krajowej 19 w Dziadkowicach, czy kierowcy przestrzegają ograniczeń prędkości w obszarze zabudowanym. To właśnie tam mundurowi zatrzymali do kontroli 34-latka, który jechał peugeotem z prędkością 72 km/h. Policjanci wyczuli od mężczyzny alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że ma ponad pół promila alkoholu w organizmie. 34-latek przyznał, że pół godziny wcześniej pił piwo. Ponadto po sprawdzeniu w systemach informatycznych wyszło na jaw, że mężczyzna złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Teraz mieszkaniec Siemiatycz za swoje przewinienia będzie odpowiadał przed sądem. Za złamanie sądowego zakazu grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.