CHCIAŁA SPRZEDAĆ MARYNARKĘ, STRACIŁA PONAD 5 TYSIĘCY
To już kolejne oszustwo podczas sprzedaży w sieci. Tym razem ofiarą przestępców padła 32-latka, która wystawiła na sprzedaż marynarkę. Kobieta kliknęła w link przesłany przez rzekomą kupującą. Tam wpisała dane do bankowości elektronicznej. Zamiast otrzymać 50 złotych, to z jej konta zniknęło ponad 5 tysięcy.
Do siemiatyckich policjantów zgłosiła się 32-latka, która została oszukana w sieci. Z ustaleń mundurowych wynika, że kobieta zamieściła ogłoszenie na jednym z portali aukcyjnych. Siemiatyczanka chciał sprzedać marynarkę. Już po kilku minutach, na jednym z komunikatorów, kobieta otrzymała wiadomość od osoby zainteresowanej zakupem. Aby potwierdzić transakcję 42-latka kliknęła w przesłany jej link. Kobieta została przekierowana na stronę łudząco podobną do bankowości elektronicznej jej banku. Tam wpisała hasło i login potrzebne do logowania. Tym samym 32-latka dała oszustom dostęp do swojego konta. Chwilę później otrzymała telefon z informacją, że w celu pierwszej weryfikacji konta na portalu aukcyjnym zostanie przelana kwota ponad 5 tysięcy złotych. Oszustka powiedziała kobiecie, że ta kwota po chwili zostanie wycofana. Poprosiła ją o przekazanie kodów BLIK, aby móc dokończyć weryfikacje. Pokrzywdzona uwierzyła oszustce i postępowała według jej instrukcji. Niestety, zamiast otrzymać 50 złotych za sprzedaną marynarkę, z jej konta zniknęło ponad 5 tysięcy.
Aby uniknąć takich sytuacji - pamiętaj!
- Nie klikaj w nieznane linki do stron;
- Zwróć uwagę jakie transakcje bankowe autoryzujesz i na jaką kwotę;
- Poznaj zasady bezpieczeństwa swojego banku i stosuj się do nich, gdy korzystasz z portali aukcyjnych;
- Miej ograniczone zaufanie do potencjalnych kontrahentów;
- Rozliczaj się bezpośrednio przez dany portal. Unikaj bezpośrednich transakcji. Uważaj na próby nawiązania kontaktu poza portalem, poprzez komunikatory;
- Oszuści mogą podrobić stronę portalu aukcyjnego oraz bramki płatniczej. Zwracaj uwagę na adres widoczny w przeglądarce;
- Zwróć uwagę na poprawność językową strony, na której przekazujesz dane karty. Fałszywe strony często zawierają błędy, nie są napisane poprawną polszczyzną;
- Nie należy podawać numeru karty i specjalnego kodu CVV2/CVC2, który jest nadrukowany obok podpisu;
- Czytaj każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym, którą dostaje z banku zanim wykorzystasz go nie wiedząc co autoryzujesz;
- Każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym, czy to przez wiadomości mailowe, sms-y i komunikatory, które zwierają linki powinno wzbudzić naszą czujność.