Dzięki zgłoszeniom zatrzymano dwóch nietrzeźwych kierowców
W ręce siemiatyckich policjantów wpadło 2 kierowców, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownice mając ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Pierwszego z nich zatrzymał dzielnicowy, który otrzymał informację od uczestników uroczystości dożynkowych, natomiast drugiemu uniemożliwił dalszą jazdę policjant w czasie wolnym od służby. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Do pierwszego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło na terenie gminy Perlejewo. Dzielnicowy, podczas działań profilaktycznych na uroczystościach dożynkowych otrzymał informację, że przed chwilą odjechał opel, którego kierowca może być nietrzeźwy. Funkcjonariusz natychmiast wsiadł w radiowóz i kilka kilometrów dalej, zauważył opisywanego opla. Po zatrzymaniu do kontroli, potwierdziły się przypuszczenia uczestników dożynek. Badanie alkomatem wykazało, że 63-letni mężczyzna miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo, posiadał aktualny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kilka godzin później, w Jaszczołtach na drodze wojewódzkiej numer 690 "wpadł" kolejny nietrzeźwy kierowca. Policjant garnizonu lubelskiego, wracając z rodziną z wakacji zauważył, jak jadąca przed nim kia kilkukrotnie zjeżdża na przeciwległy pas jezdni. Gdy po chwili kierowca osobówki zjechał na pobliską stację, funkcjonariusz natychmiast zareagował. Podszedł do mężczyzny i już po chwili wyczuł od niego alkohol. Powiadomił dyżurnego siemiatyckiej Policji, który skierował na miejsce patrol. Badanie alkomatem wykazało, że 45-latek miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymane zostało prawo jazdy.
O dalszym losie nieodpowiedzialnych kierowców zadecyduje sąd. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.