Na festynie rodzinnym skakali na "tygryska"
Siemiatyccy policjanci zatrzymali 2 mężczyzn, którzy zakłóciły porządek na festynie rodzinnym. Mężczyźni zostali przewiezieni do Izby Wytrzeźwień w Białymstoku. Zatrzymani za swoje postępowanie odpowiedzą przed Sądem.
Wczoraj, tuż po godzinie 13.00 dyżurny siemiatyckiej policji poinformowany został przez pracowników firmy ochroniarskiej, że ujęli oni dwóch mężczyzn, którzy nietrzeźwi zakłócali porządek na festynie rodzinnym organizowanym przy jednym z marketów w Siemiatyczach. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Tam mundurowi ustalili, że dwaj mieszkańcy Siemiatycz w wieku 19 i 23 lat zaczepiali uczestników imprezy, obsługę oraz przebranych za maskotki animatorów zabaw dla dzieci – „tygryska i misia skacząc im na plecy”. Używali przy tym wulgarnych słów i próbowali zniszczyć sprzęt organizatorów. Badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzn od 2,45 do 2,64 promila alkoholu w organizmie. Obaj panowie trafili do Izby Wytrzeźwień w Białymstoku, a po wytrzeźwieniu trafią przed oblicze Sądu, gdzie odpowiedzą za swoje zachowanie.