SPRAWCA KRADZIEŻY Z WŁAMANIEM WPADŁ W RĘCE POLICJANTÓW
Mundurowi z siemiatyckiej komendy zatrzymali podejrzanego o kradzież z włamaniem do jednego z barów w Siemiatyczach. Policjanci odzyskali również skradzione przedmioty. Okazało się także, że mężczyzna odpowiedzialny jest za wcześniejsze włamanie w tym samy miejscu. 24-letni mieszkaniec gminy Sarnaki usłyszał już zarzuty i decyzją sądu następne trzy miesiące spędzi w areszcie.
W miniony wtorek w godzinach porannych policjanci z siemiatyckiej komendy ujawnili włamanie do jednego z siemiatyckich barów. Na miejscu nie było już włamywacza. W trakcie czynności wykonywanych przez nieumundurowanych policjantów, zjawił się na miejscu włamywacz, który chciał zabrać wyniesione wcześniej z baru przedmioty. Policjanci natychmiast zatrzymali podejrzanego. Jak ustalili śledczy, 24-latek najpierw wyłamał okno, a następnie po dostaniu się do wnętrza baru, uszkodził jedną z kamer monitoringu. Włamywacz zabrał tablet, dwie butelki drogiego alkoholu oraz artykuły spożywcze, powodując straty na ponad 3,5 tys zł. Policjanci pracujący nad sprawą ustalili, że ten sam mężczyzna jest odpowiedzialny również za włamanie do tego samego baru kilka dni wcześniej. Wczoraj, mężczyzna usłyszał już zarzuty i decyzją sądu następne trzy miesiące spędzi w areszcie.