Oszust podszył się pod zięcia i wyłudził pieniądze – 68-latka straciła ponad 2 tysiące złotych
Policjanci z siemiatyckiej komendy otrzymali zgłoszenie od mieszkanki miasta, która została oszukana w sieci. Kobieta uwierzyła w wiadomość od rzekomego zięcia, który potrzebował pieniędzy. W efekcie kobieta wykonała 2 przelewy i straciła ponad 2 tysiące złotych.
Do siemiatyckich policjantów zgłosiła się mieszkanka miasta, która poinformowała, że została oszukana za pośrednictwem popularnego komunikatora. Jak relacjonowała, napisał do niej osoba podszywająca się pod jej zięcia. W wiadomości mężczyzna poprosił kobietę o opłacenie rachunku na kwotę blisko tysiąca złotych. Pokrzywdzona, przekonana, że rozmawia ze swoim zięciem zgodziła się i wykonała przelew. Po chwili rozmówca poinformował, że potrzebna jest jeszcze jedna opłata. Przekonywał, że następnego dnia odda wszystkie pieniądze. Kobieta, nie podejrzewając podstępu, opłaciła kolejny rachunek. Następnie przesłała mężczyźnie zrzuty wykonanych transakcji. Po chwili zadzwonił do niej prawdziwy zięć i powiedział, że nie prosił o żadną pomoc. Wtedy kobieta zorientowała się, że została oszukana na kwotę ponad 2 tysięcy złotych.
Pamiętajmy, że oszuści często podszywają się pod członków rodziny lub znajomych, prosząc o szybkie przekazanie kodu BLIK czy pożyczkę. Zawsze warto zadzwonić do takiej osoby i potwierdzić, czy rzeczywiście potrzebuje pomocy.
