Aktualności

Świadkowie uniemożliwili dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy

Data publikacji 20.10.2025

Dzięki szybkiej reakcji świadków kolejny nietrzeźwy kierowca nie wyjechał na drogę. Mężczyzna, który próbował odjechać z parkingu przy jednym z siemiatyckich sklepów, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jak się okazało, 68-letni mieszkaniec gminy Siemiatycze kilka dni wcześniej również został ujęty przez świadków, gdy kierował samochodem w stanie nietrzeźwości. Teraz ponownie odpowie przed sądem.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach otrzymali zgłoszenie o ujęciu nietrzeźwego kierowcy na jednym z parkingów przy sklepie w mieście. Z relacji świadków wynikało, że zauważyli oni uszkodzenia na swoim zaparkowanym pojeździe. Na karoserii widoczne były ślady niebieskiej farby, prawdopodobnie pochodzące z innego samochodu. Rozglądając się po parkingu, zauważyli nieopodal niebieskiego volkswagena oraz mężczyznę, który chwiejnym krokiem zmierzał w jego kierunku i próbował wsiąść do środka. Kiedy podeszli bliżej, wyczuli od niego silną woń alkoholu. Nie pozostali obojętni — zabrali mu kluczyki i uniemożliwili dalszą jazdę, po czym natychmiast powiadomili policję. Badanie alkomatem wykazało, że 68-letni mieszkaniec gminy Siemiatycze miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili również, że kilka dni wcześniej ten sam mężczyzna został ujęty przez świadków, gdy kierował audi, również będąc pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Przyznał policjantom, że przyjechał na parking volkswagenem po wcześniejszym spożyciu alkoholu. Policjanci zabezpieczyli jego volkswagena, który trafił na policyjny parking. 68-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

Policjanci po raz kolejny apelują — nie wsiadajmy za kierownicę po alkoholu. Każdy nietrzeźwy kierowca to potencjalne zagrożenie dla życia swojego i innych uczestników ruchu. Reagujmy, gdy widzimy, że ktoś może kierować po spożyciu alkoholu — wystarczy jeden telefon na numer 112, by zapobiec tragedii.

Powrót na górę strony